Rodzice kosiarze to krok wyżej od dobrze znanych rodziców helikopterowych. Usuwają z drogi swoim dzieciom każdą przeszkodę.
Rodzice kosiarze należą głównie do wykształconej klasy średniej. Ich rodzina jest często dobrze sytuowana i ma uregulowane środowisko.
Dzieci rodziców kosiarek często nie są w stanie samodzielnie zarządzać zadaniami. Mają problem z podejmowaniem decyzji i samodzielnym motywowaniem się. Ponadto często są przytłoczone w obliczu problemów i wyzwań.
Podczas gdy w minionych dziesięcioleciach dzieci były traktowane stosunkowo szorstko, obecnie rodzice mają tendencję do nadmiernego chronienia swoich dzieci. W ten sposób rozwiązują wszelkie konflikty i problemy swoich dzieci. Wfachowym żargonie tacy rodzice nazywani są rodzicami kosiarzami.
Większość rodziców zapomina, że taki rodzaj rodzicielstwa niesie za sobą konsekwencje. W tym artykule dowiesz się jednak, dlaczego ważne jest, aby dzieci zdobywały własne doświadczenia i ponosiły porażki.
[button]Anegdoty od nauczycieli o nadopiekuńczych rodzicach[/button]
Spis treści
1. rodzice kosiarze koszą każdą przeszkodę
Obecnie istnieje wiele różnych stylów rodzicielskich, z których każdy ma swoje wady i zalety. Słowo „rodzic helikopterowy” jest obecnie słowem domowym dla wielu ludzi. Z definicji są to nadopiekuńczy rodzice, którzy są zawsze w pobliżu swoich dzieci, aby je monitorować i chronić.
Rodzicekosiarki są nawet o krok wyżej od tej nadopiekuńczości. Z definicji nie krążą już nad swoimi dziećmi, ale są w środku, więc mogą interweniować w każdej chwili. Są sprawdzani i kontrolowani w każdej sytuacji.
Problemy i przeszkody, które pojawiają się w życiu ich dzieci, są dosłownie koszone. I to zanim dzieci zorientują się, że te konflikty w ogóle istniały.
Skutki takiego wychowania są szczególnie widoczne w obszarze szkoły. Nierzadko zdarza się, że rodzice odrabiają za dzieci prace domowe, aby te dobrze wypadły przed nauczycielami. Matka i/lub ojciec boją się, że ich dzieci otrzymają złą ocenę i przeżyją rozczarowanie.
Ale ten strach i niepewność wpływa również na środowisko społeczne. Rodzice-kosiarze interweniują we wszystkich sytuacjach konfliktowych, które występują w codziennym życiu ich dziecka. Jeśli ich dziecko pokłóci się z dzieckiem sąsiada, to nie kończą tego same zainteresowane dzieci, ale rodzic.
2. edukacja jest w większości przypadków podświadoma
Presja osiągnięć
Nie tylko rodzice, ale także uczniowie odczuwają presję osiągnięć, która panuje w społeczeństwie. Według danych Kaufmännische Krankenkasse (Komercyjna Kasa Chorych) szacuje się, że około 1,1 miliona dzieci i młodzieży cierpi na choroby psychiczne wywołane przez stres i wysoką presję na wyniki w szkole.
Bezsporne jest, że większość rodziców chce dla swojego dziecka tylko tego, co najlepsze. Żaden rodzic nie chce, aby jego własne dziecko doświadczyło rozczarowania i musiało radzić sobie z porażką. Niestety, wielu rodziców nie zdaje sobie sprawy z wagi i konsekwencji takiego stylu wychowania.
Rodziców-kosiarzy można spotkać głównie wśród wykształconej klasy średniej. Rodzina często jest dobrze sytuowana i ma uregulowane środowisko. Chcą, aby ich dzieci miały zapewnioną bezpieczną przyszłość. Ponieważ dobre oceny są podstawą sukcesu zawodowego, są nawet skłonni do odrabiania prac domowych swojego dziecka.
Nauczyciele raz po raz donoszą, że rodzice są gotowi nawet uciekać się do środków prawnych, jeśli oceny na koniec roku szkolnego nie są wystarczająco dobre.
3. dzieci rodziców kosiarek mają w życiu ciężko
Wielu rodziców zapomina jednak, że porażka jest częścią życia. I dzieci również muszą się tego nauczyć. Przez rodziców podejmujących decyzje za dziecko i usuwających wszelkie przeszkody, dzieci nie mogą stać się samodzielne.
Tylko wtedy, gdy dzieciom pozwala się na popełnianie błędów, zdobywają one doświadczenie życiowe i rozumieją, czym jest odpowiedzialność osobista. Zanika też zupełnie znaczenie determinacji, dyscypliny i pracowitości. Ponieważ rodzice robią wszystko za nich, nie muszą wkładać żadnego wysiłku, aby dojść do celu. To może stać się dużym problemem w późniejszym okresie życia.
Dzieci rodziców kosiarzy nie są więc w stanie przez całe życie samodzielnie radzić sobie z zadaniami. Trudno im podejmować decyzje i motywować się samodzielnie. Ponadto często są przytłoczone i wpadają w panikę w obliczu problemów i wyzwań.
W jednym z badań naukowcy z uniwersytetów w Minnesocie, Północnej Karolinie i Zurychu stwierdzili, że dzieci z nadopiekuńczymi rodzicami mają problem z kontrolowaniem swoich emocji. W efekcie często mają problemy z dogadaniem się w społeczeństwie.
4) Dodawaj dzieciom pewności siebie
Większość rodziców nie jest nawet świadoma, że również należy do tzw. rodziców kosiarzy. Jeśli jednak zauważysz, że również stosujesz ten styl wychowania w stosunku do swojego dziecka, zdecydowanie powinieneś wprowadzić pewne zmiany, aby nie zaburzyć rozwoju swojej pociechy.
Nawet jeśli działasz tylko z miłości, musisz dać dziecku przestrzeń. Odpuść i daj swojemu dziecku zaufanie. Oczywiście oznacza to również, że musisz pokonać swój własny strach.
Stawiając dziecku tak wysokie wymagania, dajesz mu poczucie, że nie może sobie pozwolić na żaden błąd. Jeśli do tego dziecko przyniesie do domu słabe oceny, będzie miało jeszcze mniej odwagi, by zmierzyć się z nadchodzącymi zadaniami.
Nie oznacza to jednak, że nie powinieneś wspierać swojego dziecka. Bądź przy nim, gdy będzie cię potrzebowało. Niemniej jednak upewnij się, że dziecko samo podejmuje decyzje, nawet jeśli z perspektywy czasu okazują się one błędami.
Tylko wtedy, gdy dziecko nauczy się, że nie ma wstydu w popełnianiu błędów, będzie w stanie poradzić sobie z porażkami w późniejszym życiu.
5. anegdoty od nauczycieli o nadopiekuńczych rodzicach